Nie bez powodu. Są to miejsca, z których zwykle wszy czerpią pożywienie, czyli skąd pobierają potrzebną im do życia krew, a jednocześnie wpuszczają toksynę, która powoduje świąd

Autor: aga ziomal 19:31 WSZAWICA WITAM! MAM PYTANIE,CZY JAK W PRZEDSZKOLU POJAWIŁY SIĘ WSZY TO POWINNO SIE ZAMKNAC NA JAKIS CZAS PRZEDSZKOLE? CZY TO ZALEZY OD ROZMIARU EPIDEMII? wyślij odpowiedź Autor: magda przedszkolanka 19:32 Odp:WSZAWICA nie rozumiem... czy wszy pojawiły się w przedszkolu i trzeba dokonać dezynfekcji pomieszczeń (więc nalezy je zamknąć) czy pojawiły się na głowie jakiegoś dziecka??? z tego co wiem wszy nie żyją na przedmiotach martwych typu: ściana, podłoga, dywan, koc lecz na organizmach żywych (owłosionych częściach ciała) więc nie ma potrezby zamykać placówki tylko przetrzymać zawszawione dziecko w domu w celu wyleczenia go z choroby, przedszkole ma obowiązek poinformować rodziców o przypadku wystąpienia problemu w celu dokonanywania przez rodziców szczególnie dokładnej i codziennej kontroli głowy czy nie ma we włosach wszy i ze strony placówki tyle... pozdrawiam wyślij odpowiedź Autor: Misia 21:20 Odp:WSZAWICA Nie myślałam że w tych czasach i przy takiej dostępności do środków czystości mogą pojawić się w przedszkolu wszy. Będę musiała swoim dziewcznkom częściej przeglądać głowę. Dobrze że jest takie forum można uczulić się na pewne zagrożenia i poczytać o doświadczeniach innych. Pozdrawiam wyślij odpowiedź Autor: kasia 20:06 wszawica jak leczyć wszawicę domowymi sposobami wyślij odpowiedź Autor: Zofia - epidemiolog 10:42 Driga pani Mado - przedszkolanko.... Z przerażeniem przeczytałam pani komentarz.... I w tej sytuacji już się nie dziwię dlaczego rodzice dzieci przedszkolnych notorycznie wprowadzani są w błąd! W istocie placówki nie należy ZAMYKAĆ, a pań nauczycielek nie należy traktować jak higienistek. Natomiast musi być rzetelna informacja i w razie stwierdzenia wszy u dzieci podjęte pewne kroki. Dziecko zawszone musi przebywać w domu do czasu całkowitego zwalczenia pasożytów (jednorazowa kuracja nie przynosi niestety efektu). Wszystkie koce, pluszaki, ręczniki,grzebienie itp przedmioty powinny być wyprane lub wydezynfekowane, a dywany dobrze wytrzepane... Wymaga to oczywiście dużego wysiłku ze strony personelu, co nie jest najczęściej mile widziane!!!! MOJA RADA: Rodzice przedszkolaków!!! POWIADAMIAJCIE O TAKIM FAKCIE NAJBLIżSZE STACJE SANEPIDU - przestańcie się wstydzić. wyślij odpowiedź Autor: magda przedszkolanka 17:51 pani Zofio człowiek całe życie się uczy, nie jestem epidemiologiem, zawsze uczyłam się tak jak napisałam w poście, ale uczono mnie tylko o wszach głowowych, pani jest specjalistą - wie pani lepiej, dobrze że napisała pani ten komentarz dowiedziałam się czegoś nowego, dziekuję wyślij odpowiedź Autor: matka z Gorzowa 22:55 Pani Magdo Moje córki w przedszkolu, też złapały wszy i ja razem z nimi.......... Więc rozpętałam własną krucjatę!!!! PRZESTAŁAM MILCZEĆ!!!! Zostawiłam dzieci na tydzień w domu-trudno. Wydałam prawie 100 złotych na preparaty ( to nie było miłe, bo mam napięty budżet domowy), codziennie prałam pościel i wszystko czego mogły dotykać ich główki i........... usiadłam do komputera!!! Pierwszy artykuł, który przeczytałam napisała Pani Marzena Pluta z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gorzowie Wlkp. Tak szczęśliwie się złożyło, że ja też mieszkam w tym mieście. Zadzwoniłam i po dwóch dniach miałam okazję spotkać się z autorką tego materiału. Panie w SANEPIDZIE przyjęły mnie zupełnie "na poważnie", nie potraktowały jako "rozhisteryzowanej matki". Przygotowały mi ulotkę dla rodziców (o zgrozo, nie było gotowych) i wyraziły zgodę na przeprowadzenie w przedszkolu prelekcji dla rodziców i nauczycieli. Na drugi dzień miałam już przygotowany plakat do przedszkola z informacją o możliwości zarażenia się przez dziecko wszawicą, wydrukowane w pięciu egzemplarzach (w przedszkolu jest 5 grup) oświadczenie, że każdy rodzic wyraża zgodę na sprawdzanie czystości dziecka przez nauczyciela ( bez tej zgody panie nauczycielki nie mogą nic zrobić) i poszłam do pani dyrektor... Mimo obaw , spotkałam się z bardzo ciepłym przyjęciem , wszystko to co miałam zamiar zrobić- ZROBIŁAM. Pani dyrektor przedszkola odbiła na ksero ulotkę z SANEPIDU i na drugi dzień każde dziecko miało ją w swojej szafce w szatni... Nie doszło jeszcze na razie do spotkania z Panią Marzeną Plutą, ale mam nadzieję, że będzie to miało miejsce! PAMIĘTAJCIE RODZICE: Wszystko , co dzieje się w przedszkolach zależy głównie od Was!!!! Często dyrekcja i personel są bezsilni, a dobro naszych dzieci zależy od nas. To my musimy wymagać, bo to my płacimy.... A zawsze profilaktyka jest lepsza od leczenia........... wyślij odpowiedź Autor: dyr 17:35 Odp:WSZAWICA Może zacznę od tego, że Magda nie jest nauczycielką przedszkola i może dlatego pisze takie wiem , iż nie jest? Żadna nauczycielka przedszkola nie napisze o sobie "przedszkolanka"..to pierwsza, właściwie nieistotna sprawa...Druga: dzieki bardzo skorzystam z Pani rady oraz matce z Gorzowa...Przeczytałam artykuł i inne, jutro odbiję na ksero i dam każdemu dziecku. Zrobimy "matko z Gorzowa" dlaczego zdziwila sie Pani ,że dyr przedszkola przyjęła Panią życzliwie? Przecież tak sie składa, że dyr też zależy na waszych dzieciach. Ps; u nas za przedszkole sie nie płaci,a co do wymagań...to powinny dwie strony wymagać od siebie...umiejętności współpracy, kultury i tolerancji. Pozdrowienia . dyr wyślij odpowiedź Autor: basia dorn 16:16 wszawica moja corka niechodzi do przedszkola ale i tak gdzies podlapala wszy znalazlam u niej 2 i odrazu zabilam kupilam tez w aptece srodek do mycia glowy my z mezem nie mamy nic narazieale moja corka ma dalej jaja znalazlam dzis 10 jaj ale czy one byly zywe to niewiemcomoge jeszcze zrobic zeby niebylo juz tych jaj prosze o pomoc!!dziekuje wyślij odpowiedź Autor: Jola Kowalska 20:45 wszawica no tak, głowy bez zgody rodziców nauczyciel nie może obejrzeć, ale myć dziecko kiedy nie woła do toalety musi, zresztą, żeby zobaczyć wszy wystarczy się tylko nachylić nad dzieckiem i od razu można rozpoznać, nawet nie przeglądając głowy. wyślij odpowiedź Autor: EWA HURKOT 19:36 WSZAWICA NO TAK DLACZEGO NAUCZYCIELKA W PRZEDSZKOLU NIE MOŻE BEZ ZGODY RODZICÓW SPRAWDZIć GŁOWY DZ. PRZECIEŻ JAK COŚ SIE DZIEJE TO TRZEBA REAGOWAć. JA JESTEM ZA TYM ABY NAUCZYCIELE SPRAWDZALI MIMO ZE JA SPRAWDZAM - WIDZE PODCZAS CZESANIA CODZIENNEGO. RODZICE PRZECIEZ TO MY PRZEDEWSZYSTKIM MUSIMY PAMIĘTA O HIGIENIE I CZYSTOŚCI NASZYCH DZIECI. wyślij odpowiedź Autor: Ewa - rodzic 19:43 WSZAWICA na początek pomyliłam adres mejlowy wiec piszcie na ten przy tej wiadomości !!! powiedzcie co w talkim wypadku zrobiĆ jezli rodzic nadal przyprowadza dziecko z wszami i twierdzi ze to uczulenie i nauczycielka wpuszcza do sali poniewaz rodzic tego dziecka robią awantury . czy jest jakieŚ prawo aby to skończyĆ?? wyślij odpowiedź Autor: Darek Sękowski 14:40 WSZAWICA Witam. Jestem wychowawcą w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym. Nasi wychowankowie pochodzą przeważnie z rodzin zaniedbanych, niewydolnych, gdzie higiena nie jest sprawą priorytetową. Stąd problem wszawicy dotyka nas regularnie co dwa miesiące. Rzeczywiście jesteśmy bezradni w przypadku odmowy przyjęcia dziecka z wszami. Możemy jednak i powinniśmy reagować natychmiast. Przecież w placówkach wychowawczych (myślę, że też w przedszkolach) są panie pielęgniarki, które mogą dokonać przeglądu higienicznego. Niestety w przypadku stwierdzenia problemu jego rozwiązanie leży często w naszej gestii (zakup szamponów). wyślij odpowiedź Autor: Anna 14:29 WSZAWICA W placówkach, które borykają się z tego typu problemami, a rodzice lekceważą problem, proponuję powołać się na: USTAWA z dnia 6 września 2001 chorobach zakaźnych i zakażeniach. (Dz. U. z dnia 31 października 2001 r.) Rozdział 3 Postępowanie w przypadku podejrzenia lub rozpoznania choroby zakaźnej lub zakażenia oraz w przypadku stwierdzenia zgonu z powodu choroby zakaźnej Art. 20. 1. Lekarz lub felczer, który podejrzewa lub rozpoznaje chorobę zakaźną lub zakażenie, jest obowiązany pouczyć pacjenta, jego ustawowego przedstawiciela lub osobę sprawującą nad pacjentem faktyczną opiekę o środkach ostrożności zapobiegających przeniesieniu zakażenia na inne osoby oraz o obowiązku wynikającym z art. 7 ust. 2. 3. W przypadku podejrzenia zakażenia lub zachorowania na chorobę zakaźną, określoną w wykazie, o którym mowa w art. 3 ust. 1, lub rozpoznania takiej choroby lekarz lub felczer ma obowiązek zgłoszenia tego faktu, w ciągu 24 godzin, właściwemu ze względu na miejsce zachorowania powiatowemu (portowemu) inspektorowi sanitarnemu, z zastrzeżeniem ust. 4-6. Art. 25. 1. W przypadku stwierdzenia lub podejrzenia choroby zakaźnej lub zakażenia właściwy inspektor sanitarny, w przypadkach określonych w ustawie, w drodze decyzji administracyjnej, może nakazać poddanie się chorego lub podejrzanego o zachorowanie lub zakażenie badaniom, o których mowa w art. 6 ust. 1 pkt 1 i 2, obowiązkowemu leczeniu, obowiązkowej hospitalizacji, izolacji, kwarantannie lub nadzorowi epidemiologicznemu. 2. W celu zapobieżenia szerzeniu się choroby zakaźnej powiatowy (portowy) inspektor sanitarny, w drodze decyzji administracyjnej, może: 1) nakazać podejrzanemu o chorobę zakaźną lub podejrzanemu o zakażenie wstrzymanie się od wykonywania pracy lub uczęszczania do przedszkoli, szkół i placówek działających w systemie oświaty oraz szkół wyższych, ZAŁĄCZNIK Nr 1 WYKAZ CHORÓB ZAKAŹNYCH I ZAKAŻEŃ 65) wszawica, wyślij odpowiedź Autor: Agnieszka 08:59 wszawica wczoraj byłam u fryzjera miałam styczność z dzieckiem które te chorobe ma jak wróciłam do domu przeglądnełam głowe własnej córce ale jest czysta. mam pytanie czy prawdą jest że wszawica na czystą głowe nie przechodzi? a tak pozatym powiadomiłam przedszkole o tym problemie bo dzieci z tego domu uczęszczaja z moja córka wyślij odpowiedź Autor: mama 12:04 mit nieprawda ze na czysta głowe wsza nie woli własnie czyste włosy od brudnych własciwie nie mam pojecia skad sie biora wiem ze 10 dni temu zauwazyłam u córki wsze a raczej mase jaj po kuracji rodzinnej zauwazyłam ze cała nasza 5 cos posiada w głowie (jaja) chłopaki najpierw na 4 mm i czekamy na lato bo beda łysi ja z włosów do pasa mam juz do ucha ,oczywiscie beda jeszcze krótsze bo mam geste włosy i moi chłopaki "nic nie widza "a mnie swedzi. najgorzej z córka ,idzie po wakacjach do zerówki nie moge sciac włosów,wiec siedze i wyciagam jaja jak zauwaze .moja lala ma naprawde juz dosc reakcja w szkole gdzie uczy sie syn była dziwna nauczycielka stwierdziła ze porozmawia z pielegniarka i sprawdza głowy dzieciakom to było w srode mamy piatek a głowy nie sa przejrzane masakra ,zbagatelizowali sprawe bo przeciez zeby "były jaja to byłyby wszy a nie ma" co dziwne juz dwoje uczniów oprócz mojego syna maja włosy wnet na zero i wytłumaczenia typu "bo goraco" mnie nie zadowala co za zacofanie przeciez to jest dla dobra wszystkich a nie tylko bo mi sie wydaje wyślij odpowiedź Autor: agnieszka 08:49 wszy we włosach masz wszy we włosach, napisz lub zadzwoń do agnieszki 515 713 026 przyjade wyczyszcze , szybko i sprawnie wyślij odpowiedź Autor: STOP Wszawicy! 13:25 wszawica u dzieci - gdzie i akie preparaty kupić? W sieci pojawił się fajny i bardzo dobrze zaopatrzony sklep internetowy z preparatami przeciwko wszawicy: (ponad 20 różnych środków na wszy!). W przypadku pytań proszę o kontakt: 603 895 200 wyślij odpowiedź Autor: Maria 16:41 Wszawica w przedszkolach w Bydgoszczy Wszawica znów pojawiła się w przedszkolach w Bydgoszczy. Dyrktorzy zróbcie coś z tym problemem. wyślij odpowiedź Autor: hildegarda 16:49 Dyrektorka Hildegarda My doradzamy golić dzieci na łyso i pocierać octem. Proszę mi wierzyć pozostaną dzieciom niezatarte wspomnienia do końca życia, będą miały co wnukom opowiadać wyślij odpowiedź Autor: M>K 09:18 do hidegarda Chyba Panią pogięło???? pierwsze co powie Pani specjalista to nie golic na łyso bo to traume wywołuje tylko!!!! Jak mozna wypisywać takie głupoty na forum???? Wszawica jest była i bedzie, wystarczy ze do szkoły pzryjdzie jedno zarazone dziecko a potem izie jak po sznurku. wyślij odpowiedź Autor: Ania 10:00 obecne przepisy prawne w obecnie obowiązujących przepisach prawnych, wszawica NIE ZNAJDUJE się w wykazie zakażeń i chorób zakaźnych. wyślij odpowiedź Autor: Jola 14:18 wszawica glowy Moje dziecko również przyniosło z przedszkola wszy, myslalam, ze ten temat juz dawno nie jest aktualny, a jednak, na szczescie umycie glowy dziecka preparatem zwalczającym wszwice Harton pomogl wyślij odpowiedź Autor: paulina pajka 16:02 paskudne wszy moja córka przyniosła ze szkoły wszy i gnidy w głowie aż sie roi ja z moim drugim dzieckiem zarazilismy się od córki czy mogę iść z tym do nauczyciela żeby zrobiono z tym pożądek bo pięlęgniarka w szkołach musi takie cos sprawdzac przedewszystkim włosy u dzieci wyślij odpowiedź Autor: mama 11:26 wszawica a dredy Tym bardziej trzeba uważać, jeżeli przedszkolanka nosi dredy na głowie. Bardzo łatwo zarazić się od któregoś z dzieci wszawicą a taka fryzura jest rajem dla wesz. Ponadto pani przedszkolanka na pewno tak łatwo nie zrobi porządku ze wszami, bo z dredów raczej ich nie wyczesze, będzie musiała obciąć włosy, a na pewno będzie jej szkoda... A co za tym idzie, będzie zarażać dzieci ... wyślij odpowiedź Autor: MAma 19:44 Odp:paskudne wszy Pielęgniarka nie ma prawa,bez zgody rodzica,sprawdzać dzieciom powinna mieć takie prawo "z urzędu" i bez pytania o jakąkolwiek zgodę. wyślij odpowiedź Autor: iwona dudko 15:20 wszawica Jestem 3 razy traktowałam głowę mojego dziecka preparatem przeciw wszom, zmieniałam pościel , prałam czapki i pluszaki,tydzień trzymałam w domu i ręcznie wybijałam wszy i gnidy...reszta rodziny jest czysta , ale też została potraktowana preparatem Prioderm -profilaktycznie. dziś u mojego dziecka znowu znalazłam to świństwo. Praktycznie moje działania są o adres strony lub sprawdzone konkretne wskazówki co powinnam w tej sytuacji zrobić. obcinanie włosów nie wchodzi w grę. wyślij odpowiedź Autor: MAma 16:00 Odp:wszawica Znam ten "Ból",też walczyłam z wszami na długich włosach zastosowałam preparat "Sorra"(pomógł na krótko)następny preparat jaki zastosowałam to :"Pedicul Hermal"-zadziałał na tyle skutecznie,że zlikwidował nie tylko wszy,ale i wytępieniu wszystkich zwierzaków i gnid,kurację powtarzałam kilkakrotnie !!! Jest też taki preparat,który tępi też gnidy(podobno nie trzeba ich wyczesywać-ja go nie używałam,ale widziałam jego reklamę z opisem):"HEDRIN" Powodzenia ! wyślij odpowiedź Autor: Dzwoneczek 16:59 wszawica Forumowiczki, moje dwa słowa w temacie: - wszy były, są i będą (te niemiłe zwierzątka nie znikną mimo walki z nimi) - wszami może zarazić się KAŻDY (nawet najbardziej wyhuhany maluch, ale też dorosła osoba - PRZECZYŚCIOCH!) - jak dojdzie do zarażenia, to NIE PANIKOWAĆ, kupić dobry środek i zwalczyć wszy! Środków jest duży wybór, jedne mniej inne bardziej skuteczne. Ja mogę z ręką na sercu polecić specyfik LINICIN, a to i ze względu na bardzo dobry efekt (likwiduje wszy + gdnidy), a też wygodne stosowanie (bierzesz takiego zarażonego delikwenta na 15 min do łazienki, nakładasz mu linicin na głowę, nic Ci nie śmierdzi, włosy dodatkowo się odżywiają i nasz "pacjent" po kwadransie wychodzi "bez towarzystwa"). Sprawdźcie parę przydtanych informacji o wszach tutaj I powodzenia! wyślij odpowiedź Autor: Dorota33 12:05 wszawica wielkie dzięki Dzwonoczek! moja córka już drugi rok z rzędu przyniosła wszy ze szkoły i aż mi się ciemno przed oczami zrobiło na wspomnienie batalii sprzed roku. aż mi się nie chciało wierzyć w te 15 minut, ale rzeczywiście, po gnidach po kwadransie ani śladu! ten grzebyczek, który dołączają do opakowania też bardzo fajny, obyło się bez płaczu, że chce wyszarpać latorośli wszystkie włosy :) +1 dla LINICON LOTION ode mnie! wyślij odpowiedź Autor: Andżel 00:07 Wszawica - rodzice zawszonego dziecka sprzeciwjają się badaniu Co robić? Rodzice zawszonego dziecka protestują przeciwko dyskryminacji ich dziecka - grożą Pani dyrektor sądem i łamaniu prawa. Wszawica nie jest już chorobą zakaźną od kilku lat. Pomimo ostrzerzeń i odsyłania dziecka do domu - matka przyprowadza dziecko do przedszkola i żąda nad nim opieki jednocześnie nie zgadza się na badanie głowy dziecka. Co robić w takiej sytuacji pod względem prawnym? Czy są jakieś przepisy prawne określające, że tego typu zagrożenie może spowodować zagrożenie zdrowia innych dzieci? Jak zargumentować tych rodziców, aby przestali przysyłać dziecko do przedszkola (lekki margines). Co powinna zrobić Pani Dyrektor, co powinni zrobić rodzice innych dzieci, które obawiają się zzakażenia wyślij odpowiedź Autor: Olga 10:38 Odp:Wszawica - rodzice zawszonego dziecka sprzeciwjają się badaniu To przykre będzie także dla dziecka,ale dopóki głowa nie będzie czysta - NIE WPUSZCZAĆ DO PRZEDSZKOLA ! Trudno,jakaś kara dla rodziców musi być,jeżeli to nie pomoże -problem zgłosić Opiece społecznej i zagrozić matce,że dziecko zostanie skreślone z listy przedszkolaków."kuracja"odwszawiania trwa około tygodnia(z w zależności od natężenia)-tyle czasu dać matce na kurację,jeśli NIE,to skreślić dziecko z sobie może sądem,a gdzie dbanie o czystość i higienę dziecka ? Wiem(niestety !) jak się tępi wszy u dziewczynki z długimi i gęstymi włosami.(przywiozła z wakacji jako"pamiątkę") wyślij odpowiedź Autor: mama 15:22 wszawica w 2012 roku???????????/ w katowicach w przedszkolu rowniez pojawily sie wszy,masakra,w tych czasach????????? nasze dziecko na szczescie nie zalapalo,ale to wina tez nauczycielek ze pozwalaja dziewczynkom glownie wymieniac sie opaskami,spinkami i bawic na wlasnych wlosach w fryzjerki..... wyślij odpowiedź Autor: Balbina 15:30 wszawica w 2012 roku???????????/ I jak zwykle wszystkiemu winne nauczycielki . A moze raczej rodzice brudasy. Droga mamo wszy potrafia skakać i nie koniecznie dziecko zaraża sie przez używanie wspólnych czemu tak nienawidzicie nauczycieli? Przedszkole się nie podoba to prosze sobie wziąc nianię. wyślij odpowiedź Autor: Et 16:30 Et Mydło jest potrzebne i większa troska o dziecko. wyślij odpowiedź Autor: aginkaB 23:42 Nawet sanepid nie pomoże!!! Moja córka z początkiem czerwca "przyszła" z wszami z przedszkola i pozarażała nimi swoje młodsze siostrzyczki. Oprócz jednej z córek pozostałe trzy mają długie i gęste włosy o które dbam i pielęgnuję- wyleczyliśmy je!!!! Dziś znów zauważyłam wszy u tej samej córki-krew mnie zalewa!!!! W ciągu miesiąca dwa razy!!!! Wiadomo które dziecko ma te wszy, nauczyciele zwracają rodzicom uwagę ale oni nic z tym nie robią. Zgłosiłam fakt dyrektorce która poinformowała wszystkich rodziców o wszawicy i tylko tyle....:/ Dzwoniłam do sanepidu ale oni też mają ręce związane mogą mi tylko współczuć i informują mnie że to nie jest choroba zakaźna-śmiechu warte!!! A jak któreś z dzieci ma jakąś chorobę którą można zarazić się poprzez krew to wsza jest idealny "przenośnikiem" choroby!!!! I co z tym fantem zrobić??????????????? wyślij odpowiedź Autor: Dominika 09:49 WSZAWICA Hej widzę, że problem wszy od wielu lat jest niezmienny to zatrważające. Moja córka jakiś czas temu przyniosła wszy z przedszkola, w domu konsternacja nie wiadomo co robić, żeby nie zaraziła rodzeństwa i nas. Pani w przedszkolu powiedziała mi, że rodzice chwalą szampon Sora Forte podobno to jedyny specyfik na tego typu dolegliwości zarejestrowany jako lek. Kupiłam za nie całe 15 zł! i o na szczęście podziałało. wyślij odpowiedź Autor: jm 02:12 Odp:WSZAWICA Szanowni Państwo, Zmagaliśmy się tym problemem u dzieci kilka miesiecy. stosowalismy wiele drogich szamponow i innych specyfikow. bylo tak zle, ze wszy zaczely chodzic po nas i naszych intymnych czesciach ciala. poszla na to gora kasy a rozwianie jest banalnie proste. 1. poniewaz ciezko jest sie pozbyc tych wesz z owlosienia lonowego zastosowalem depilator w kremie i wysmarowalem sie tam tak, ze wszystko odpadlo wlacznie z tymi robalami. 2. u dzieci poniewaz wszy byly traktowane tymi cudownymi srodkami, przeszly z glowy na rzesy. i to byla najwieksza tragedia. wtedy zastosowalismy ocet! w stezeniu: 1 jednostka octu na 3 jednostki wody i wacikiem bardzo delikatnie przecieralismy rzesy kilka razy dziennie. ocet rozpuszcza chityne zywych osobnikow oraz gnid. po 2 tygodniach mielismy spokoj. 3. oczywiscie pranie ubran w temp powyzej 60 stopni. reasumujac, wszy na glowie to bajka, mozna sobie z nimi poradzic w ciagu 2 dni. wystarczy polac glowe rozcienczonym octem, zawinac folia lub zalozych czepek na 30 minut. kuracje powtorzyc kilka razy i po problemie. kosz zaden a satysfakcja gwarantowana! a najgorsze jest podejscie tych pind z aptek. jak im sie mowi o swim problemie to zaczynaja sie drapac po glowie jakby same juz sie mialy zarazic od samej rozmowy i odsylaja do lekarza. wyślij odpowiedź Autor: Marzena Kubiak 14:47 wszawica witam,u mojego syna w klasie panuje wszawica mimo mojej prośby aby dzieci miały sprawdzaną czystość głów i informowanie rodziców o problemie to Pan wychowawca twierdzi że jest takie prawo ,które zabrania mu informowania nas rodziców o wykrytej wszawicy w o pomoc co mam zrobić żeby Pan nauczyciel zaczął reagować na wyślij odpowiedź Autor: magdalena 12:01 pomocy Dzien dobry Jakies 2 tygodnie temu zauwazylam u swojego dziecka wszy odrazu udalam sie do apteki i zakupilam roznego rodzaju szampony plyny i inne srodki na wszy mylam dziecku glowe i wyczesywalam po 4 godziny dzienie wlos po wlosku az w koncu pozbylam sie tego problemu. Gdy poinformowalam przedszkole ze panuje wszawica pani dyrektor powiedziala ze zajmie sie ta sprawa czelalam 3 dni na jej reakcje po czym okazalo sie ze zostawa zawieszona kartka z informacja ze znaleziono wszy u jednego dziecka. Kartka po 1 dniu zniknela. Wczoraj moje dziecko poszlo pierwszy raz do przedszkola i dzis rano znow zauwazylam u niej wszy. Pomozcie mi bo nie wiem co mam robic. Czy mozna gdzies to zglosic bo na dyrekcje przedszkola nie mozna liczyc. wyślij odpowiedź Autor: Beti 18:28 pomocy Zgłoś to do sanepidu i zazmnacz,ze dyrekcja nie robi z tym dzieci powinny miec sprawdzone głowy i wiadpmo by było kto jest nosicielem i zaraża a w takim wypadku wyjdzie na to,ze to twoje dziecko ma wszy. Musisz działać. wyślij odpowiedź Autor: 5689 21:44 wszawica w przedszkolu Według przepisów - strasznie zacofanych - dyrekcja i nauczyciele nie mają możliwości sprawdzania głów przedszkolakom... nauczycielki mogą jedy nie poinformować rodziców, że "dziecko swędzi głowa i się po głowie drapie"... dziecko z wszami nie wolno też badać publicznie, czyli na forum grupy... dalej... dziecko z wszami nie wolno izolować od nnych dzieci... i wreszcie co ZROBIĆ - konkrety: . W przypadku uporczywego uchylania się rodziców lub opiekunów dziecka od działań mających na celu ochronę jego zdrowia i dbałości o higienę, dyrektor szkoły zawiadamia pomoc społeczną. Brak działań rodziców może bowiem rodzić podejrzenie o zaniedbywanie przez nich dziecka, a w pewnych przypadkach, podejrzenie o nadużycia popełniane wobec dziecka w jego środowisku domowym. Z tego względu, brak współpracy z rodzicami nie może być przez władze szkolne lekceważony. W sytuacji, kiedy rodzice lub opiekunowie nie mogą lub nie są w stanie sprostać zadaniu sprawowania opieki nad dzieckiem w sposób, który chroni jego dobro - niezbędne jest udzielenie tej rodzinie pomocy opiekuńczo-wychowawczej w trybie ustawy z dnia 12 marca 2004 r. o pomocy społecznej (tekst jedn.: Dz. U. z 2008 r. Nr 115, poz. 728 z późn. zm.) pozdrawiam - nauczycielka wyślij odpowiedź Autor: Micha 20:56 wszawica wszy to jakas masakra. Moje dzieci też się zaraziły w szkole :/ na szczęście znalazłam stronę trochę poczytałam i zdecydowałam się na kurację sora z dimetikonem. Inne matki też polecały ten płyn no i fakt, zadziałał od razu wyślij odpowiedź Autor: berta55 09:49 Odp:WSZAWICA Zaskoczył mnie pozytywnie Pedicul. Kupiłam to z polecenia znajomej. Aplikuje się na suche włosy na 10 minut, potem przeczesuje grzebykiem z zestawu. Na koniec trzeba umyć włosy. U mojego syna podziałało już za pierwszym podejściem. Fakt, że miał krótkie włosy. A ogólnie jeśli chodzi o wszawicę to dużo przydatnych tekstów na ten temat jest na stronie Warto najpierw poznać swojego wroga, żeby wiedzieć jak z nim walczyć:) Powodzenia! wyślij odpowiedź Autor: miki666 09:34 preparat na wszy Pozytywnie mnie zaskoczyło leczenie za pomocą Pedicul Hermal. To już nie były pierwsze wszy w naszej rodzinie, ale pierwszy raz udało się tak szybko pozbyć pasożyta. 10 minut i gotowe. Dużo zależy od długości włosów, ale przy krótkich to wystarczy nawet ¼ opakowania, żeby zadziałało. Lek jest w aptekach, można go też kupić online. Znalazłam go na stronie wyślij odpowiedź Autor: vrrr 15:39 Odp:WSZAWICA Dużo mitów funkcjonuje jeśli chodzi o wszy głowowe. Na pewno nie pojawiają się one w związku z brakiem higieny, a to ciągle wśród ludzi pokutuje takie przeświadczenie. Sporo informacji na temat wszawicy i leczenia jest na stronie Na pewno bardzo ważna jest szybka reakcja, żeby się nie namnożyły. wyślij odpowiedź Autor: Halinka 09:55 wszy No można sobie na różne sposoby teraz z wszami radzić, w sklepach jest dużo różnych preparatów. Ja kupowałam w tamtym miesiącu takie gumki jak Cichowsza. Ciekawe rozwiązanie, na pewno na plus że jest dyskretne. Dziecko się w szkole nie odróżnia niczym od innych rówieśników, córka ma za to na głowie ładne gumki we włosach które wyglądają identycznie jak normalne, ale mają specjalnie dobrane olejki które działają na wszy odstraszająco. Jak na razie działa. wyślij odpowiedź Autor: sara 11:01 Odp:WSZAWICA Dobrym pomysłem w naszym wypadku było zainwestowanie w gumki Cichowsza Sanity przeciwko wszom. Wyglądają jak zwykłe gumki do włosów, ale mają w sobie naturalne olejki, aromaty, pachną trochę miętom, trochę lawendą – generalnie przyjemnie. I też są w fajnych kolorach niebieskim i różowym, także córka nie ma problemów z tym, żeby je nosić. wyślij odpowiedź Autor: olka 10:37 Odp:WSZAWICA Tak w ramach prewencji to zawsze można użyć gumek do włosów Cichowsza. Spełniają tę samą rolę co zwykłe gumki, trzymają włosy, ale przy okazji mają w sobie nasączone specjalne aromaty które odstraszają wszy. Moja córka z tego korzystała przez jakiś czas i faktycznie żaden szkodnik się nie przyplątał, a dużo dzieci w tamtym okresie miało z pasożytami problem. wyślij odpowiedź Autor: saba 09:42 wszy Naturalny skład mają na pewno gumki CICHOwSZA dobra alternatywa dla ciężkiej chemii która by mogła podrażniać skórę dziecka. wyślij odpowiedź Autor: Wero99 12:13 Odp:WSZAWICA Trafionym pomysłem było kupienie córce gumek ochronnych CichoWsza, mocne są, nie pękały we włosach a akurat córa ma gruby włos. wyślij odpowiedź Autor: invis 14:29 wszy Z gumek Cichowsza jestem póki co zadowolona, są bezpieczne dla dziecka, nie ma w nich ciężkiej chemii a tylko naturalne olejki na które wszy reagują i uciekają. wyślij odpowiedź Autor: Kasia 19:10 Kasia ja wolę jednak moją sprawdzoną metodę - spray ochronny hedrin. Jak dotąd mnie nie zawiódł, jestem zadowolona w pełni wyślij odpowiedź Autor: Rolka 21:12 wszawica Ja z kolei trafiłam na spray Nitolic Prevent, który ma bardzo szybkie działanie, a skomponowany jest z naturalnych składników. Nie skleja więc włosów i można go bez obaw stosować, chociażby codziennie. Jest świetny, gdy w szkole, czy na wyjeździe jest ryzyko, że pojawi się problem z wszami. Warto mieć go zawsze w swojej domowej apteczce, szczególnie, że wystarczy, by dziecko przyniosło wszy ze szkoły, a problem na głowie może dotyczyć potem całej rodziny. Warto się więc odpowiednio chronić. wyślij odpowiedź Autor: sara 15:11 wszy Dobre mam doświadczenia z gumkami Cichowsza córa ma je wpięte we włosy od paru tygodni i różne przypadki się w szkole zdarzały z wszami ale nie u nas, także jakaś ochrona jest. wyślij odpowiedź Autor: amanda 15:27 na wszy Moja córka w tym roku poszła do przedszkola i niestety jak to bywa w takich miejscach złapała wszy od jakiegoś dziecka przyjaciółka poradziła mi abym kupiła Cichowszę i pomogło. wyślij odpowiedź Autor: Karol 14:33 moja opinia Przepisy ,które obowiązują w placówkach w zakresie reakcji na powyższe problemy są tak naprawdę antyspołeczne..cała procedura leczenia wszawicy spada na opiekunów natomiast instytucje nic nie mogą oprócz pogadanek i ulotek i to jest jakaś kpina . Moim zdaniem placówka w której stwierdzono wszawicę powinna być natychmiast zamknięta i podjęta obowiązkowej deratyzacji zaś każde dziecko przed powrotem np. do przedszkola winno być zbadane przez higienistkę w ustalonym w przedszkolu lub innej placówce terminie . Inaczej jest i będzie to to walka z wiatrakami ! wyślij odpowiedź Autor: anielitta45 17:44 co na wszy U mojej córki też w przedszkolu epidemia wszy, no ale co, kupiłam jej Seboradin Med, kurację którą polecono mi w aptece. Kompres i szampon, zastosowałam i z tego co widzę pozbyliśmy się tych insektów, ale nie wyślę jej przez najbliższy czas do placówki, niech się z tym uporają. wyślij odpowiedź Autor: kingaaa 21:34 wszy Ja będę podpowiadała CichoWsza. Polska marka, tania ochrona przed wszami, bo takie opakowanie wystarcza na 2 miesiące stosowania. wyślij odpowiedź Autor: marzenaa 09:06 wszy na wszelki wypadek kupilam corce CichoWsza jak jechala na oboz sportowy ostatnio i wrocila bez wszy. Moge polecic cos takiego w ramach ochrony wyślij odpowiedź Autor: Anna Bursztyn 12:20 wszy niestety, ale wszy pojawiają się często i ciężko je wytępić. osiadają na kurtach, czapkach, na siedzeniach w pociagach. i niestety tutaj nie chodzi o czystość, bo dziecko, które codziennie myje głowe również może je złapać. uwazam, ze w takim przedszkolu powiino byc to głosno powiedziane, ze panuje wszawica, tak aby uprac wszystkie czapki/rzeczy i wziac sie za leczenie. zamkniecie przedszkola raczej nie wchodzi w grę. wyślij odpowiedź Autor: saraa 13:28 wszy Świetna rzecz, korzystałam zCichowsza w roku szkolnym i też teraz podczas wakacji u dziecka. Wszy nie widziałyśmy na oczy :) wyślij odpowiedź Autor: beata 15:22 wszy Córka nosi gumeczki Cichowsza już parę tygodni i sprawdza nam się ten sposób. Duża wygoda, przyjemny naturalny aromat, i trwałość. wyślij odpowiedź Autor: amanda 15:33 wszy Tez polecam Cichowsza wyślij odpowiedź Autor: Dariena 01:07 Nitolic U nas był problem, bo ewidentnie wszy w przedszkolu były, ale wszyscy na ten temat milczeli. Córka przyniosła do domu kilka razy, ja wyleczyłam, przeczekałyśmy trochę, wracała do przedszkola, kilka dni i znów wszy, no dramat. W końcu zapytałam w aptece co mogę zastosować w takiej sytuacji i wtedy kupiłam spray, który ma za zadanie odstraszać wszy - Pipi Nitolic Prevent Plus, kupiłam od razu większe opakowanie a i tak się okazało, że produkt jest MEGA wydajny. wyślij odpowiedź Autor: maja55 18:25 wszy w tamtym roku mielimy niestety ten problem, kupiłam parasodise i szybko się pozbyliśmy problemu, ten śorodek może być stosowany nawet u astmatyków i opakowanie wystarczy dla całej rodziny w razizie potrzeby. wyślij odpowiedź Autor: dabb 13:47 wszy Dużo mam poleca na forach CichoWsza więc dałam się przekonać i nie żałuję. Fakt, że początkowo miałam trochę obaw na ile takie gumki rzeczywiście będą w stanie zatrzymać wszy ale okazuje się że te olejki są na tyle dobrze skomponowane że póki co żadna wesz się do nas nie przyplątała. wyślij odpowiedź Autor: Emka 22:37 Parasidose Dziewczyny, ja wiem, że to koszmar z wszawicą, ale działać trzeba szybko. Kupiłam Parasidose, który już w piętnaście minut pozwala się pozbyć wszy i gnid, póki co spokój, mam nadzieję, że już zupełnie. wyślij odpowiedź Autor: Gaja 17:50 poproszę opinię Szczerze mówiąc to tego nie znam. W jakiej postaci ten preparat? Nie zaszkodzi u młodszego dziecka? Moja córcia ma 4 latka. wyślij odpowiedź Autor: Toria 23:37 :) Jeśli chodzi o Parasidose, możesz bez obaw stosować - bo już nawet u 3 miesięcznego dziecka można:) Jest w formie szamponu, więc bardzo wygodnie:) wyślij odpowiedź Autor: Rabia 21:08 Pipi Nitolic Prevent Plus Jasne, fajnie, trzeba się pozbyć problemu z głowy, ale tak jak zostało wyżej już wspomniane - pamiętajcie o zabezpieczeniu przed ponownym atakiem wszawicy. Spray Nitolic Prevent Plus naprawdę fajnie się sprawdza. U nas odkąd go stosujemy jest spokój:) wyślij odpowiedź Autor: Dariana 01:32 pipi Rany, co ja przeżyłam. Już założyłam, że moja walka z wszami u córki, to walka z wiatrakami. Wiosną córka co chwilę przynosiła wszy ze szkoły, w końcu kupiłam Pipi Nitolic, w sprayu i to okazało się strzałem w dziesiątkę. Teraz co jakiś czas używamy tego wspomnianego wyżej preparatu, chroniącego przed ponownym atakiem wszawicy, też z tej samej firmy. wyślij odpowiedź Autor: Kasia Kobiels 01:31 Nitolic Też uważam Nitolic za dobry sposób na zwalczanie wszy i gnid zwłaszcza u dzieci z wrażliwa skórą. Chce jednak zwrócić uwagę na to, że w zestawie z preparatem Nitolic jest notatnik do spisania osób, które miały kontakt z naszym dzieckiem, żeby także u tych osób przeprowadzić leczenie, choćby nawet profilaktycznie. Tylko tak zniszczymy źródło ponownego zarażenia wszawicą. wyślij odpowiedź góra powrót Ta zabawa wymaga wcześniejszego przygotowania. Prosimy rodziców i dzieci, by każde z nich przyniosło swoje ulubione dwa zdjęcia. Zdjęcia układamy na dywanie. Wybrane dziecko losuje dwa zdjęcia i próbuje dopasować je do dzieci siedzących w kole. Zabawa trwa, aż wszystkie zdjęcia nie zostaną prawidłowo rozdane. Przedszkole odesłało dziecko do domu, gdy matka zgłosiła, że prawdopodobnie stamtąd przyniosło zorientowała się, że jest problem w ubiegłym tygodniu, gdy jej córka wróciła z przedszkola. - Wcześniej Zuzia była chora i zostawała w domu. Wszy na jej głowie zauważyłam, gdy w pierwszym dniu po chorobie wróciła z przedszkola, więc podejrzewałam, że właśnie tam je złapała - relacjonuje pani Ewa, mama dziewczynki. - Córka ma długie włosy. Zastosowałam specjalny szampon, żeby pozbyć się wesz, a później trzy godziny spędziłam nad nią z lupą, przeglądając włoski pasemko po pasemku, żeby wybrać wszystkie jajeczka - wspomina. Kobieta poinformowała o sprawie Przedszkole Publiczne nr 4 w Opolu, do którego chodzi dziecko. Kolejnego dnia Zuzia została w domu, aby mama na dobre mogła rozprawić się z kłopotliwym problemem. - Skontaktowałam się też z przedszkolem, gdzie usłyszałam, że inni rodzice zostali już poinformowani o sprawie i wszystkie dzieci mają sprawdzone głowy - wspomina. W tym tygodniu Zuzia poszła do przedszkola i znowu wróciła do domu z wszami. Mama dziewczynki ponownie pozbyła się pasożytów i wysłała dziecko do przedszkola. - Mąż, który odprowadzał małą powiedział przedszkolance co się stało, a ona kategorycznie stwierdziła, że mamy zabrać Zuzię do domu, bo ona nie chce mieć epidemii - wspomina pani Ewa. - Przedszkolanka dorzuciła jeszcze, że za resztę dzieci gwarantuje, że mają czyste głowy. Zbulwersowało mnie to, bo Zuzia została ukarane tylko za to, że powiedziałam otwarcie, że w przedszkolu jest problem - Ewa zabrała dziecko do lekarza i poprosiła, aby sprawdził dziecku głowę oraz wystawił zaświadczenie, że nie ma wszy. W przedszkolu usłyszała, że skoro tak, to następnego dnia Zuzia może wrócić. - Tylko co mi po tym, skoro ona znowu może przyjść zawszawiona, a przedszkole zamiast pomóc rozwiązać problem chowa głowę w piasek - mówi rozżalona. - Na koniec pani przedszkolanka powiedziała mi jeszcze tylko, że ponoszę konsekwencje swojej uczciwości. Tzn., że miałam zataić ten fakt, żeby wszawica się rozprzestrzeniała? - denerwuje się. Zdaniem sanepidu problem można rozwiązać tylko dzięki współpracy rodziców i przedszkola. - Jeśli pojawi się przypadek wszawicy, to dyrekcja powinna uczulić rodziców, aby regularnie kontrolowali głowy dzieci - mówi Małgorzata Gudełajtis z opolskiego sanepidu. - Placówka może też zlecić pielęgniarce dokonanie przeglądu. Wcześniej trzeba jednak poinformować rodziców, że jest on planowany - wyjaśnia. Po naszej interwencji przedszkole przeprosiło mamę Zuzi. - Pani Ewa poczuła się upokorzona, choć nie takie były nasze intencje - zapewnia dyrektor Elżbieta Marciniak. - Nie mieliśmy sygnałów od innych rodziców, więc uznaliśmy, że być może to Zuzia jest źródłem i nie chcieliśmy narażać innych dzieci - przedszkola zapewnia, że gdy pojawią się sygnały o kolejnych przypadkach wszawicy, zwoła zebranie, aby uczulić rodziców na problem.
Nawet jeśli trafisz na dziecko w szpitalu i wziął ich łóżkach, nie ma gwarancji, że w jednej komorze nie są zakwaterowane dziecko z wszami. Dlatego przebywanie w szpitalu może stanowić wystarczający powód, dla którego dziecko ma chwycić wszy. Jak już wspomniano powyżej, stres może służyć jako pojawienie się wszy u dzieci.
Ktokolwiek myślał, że wszy zniknęły wraz w likwidacją czworaków i przytułków dla ubogich, ten się myli. Rodzice dzieci w wieku szkolnym i przedszkolnym wiedzą o tym najlepiej, chociaż najczęściej wcale się nie przyznają, że ten problem dotyczy także często drapie się po głowie? Trzeba przejrzeć mu włosy, zwłaszcza jeśli właśnie wróciło z wycieczki, kolonii czy ferii u dzieci – Jak wygląda twój przeciwnik?Nie jest duży. Dorosły owad ma wielkość ok. 2-3 mm i upodabnia się kolorem do barwy włosów żywiciela. Jaja wszy mają kolor białawy i są całkiem, przypominają łupież ściśle przyklejony u nasady włosów. Nimfy, które wykluwają się z jaj umiejscowione są nieco wyżej niż jaja, z których się wylęgły i mają biało-brązowy kolor. Dorosłe wszy pokryte są opancerzonym tułowiem, mają 6 odnóży i malutką, ruchliwą głowę wyposażoną w kłująco-ssący narząd może wydawać się odrażający, a wyobraźnia zapewne już podsunęła nam przed oczy obraz stwora z najgorszych koszmarów. Bez paniki! Nawet tego najokropniejszego przeciwnika można skutecznie i szybko pokonać, wybierając odpowiedni preparat z sposób na wszyJeśli zależy ci, aby wybrać najszybszą i najprostszą metodę walki z wszawicą, warto zapytać o preparat, który ma udowodnioną klinicznie, jednorazową skuteczność. Zapytaj swojego farmaceutę np. o Hedrin Raz. Produkt ma postać wygodnego żelu w sprayu, który aplikuje się na włosy tylko raz, na 15 min. Po takiej kuracji wystarczy, że umyjesz dziecku włosy zwykłym szamponem, wysuszysz i twoja pociecha może ponownie wrócić do zajęć ze swoimi rówieśnikami. Nie musisz wyczesywać włosów specjalnym grzebieniem, ani pamiętać o powtórzeniu kuracji po 7 jednak, że należy poinformować placówkę, do której uczęszcza twoje dziecko, o problemie i zwrócić uwagę dyrekcji, aby wszystkie dzieci zostały poddane kuracji w tym samym czasie. Ty i pozostali domownicy także powinniście sprawdzić swoje włosy. Najlepiej jest przeprowadzić kurację równolegle u wszystkich domowników, którzy mieli bezpośredni kontakt z zarażonym dzieckiem (wspólne zabawy, przytulanie, spanie w jednym łóżku). Dzięki temu wyleczone dziecko nie zostanie ponownie zainfekowane przez inną osobę z najbliższego otoczenia.
Twoje dziecko wróciło z przedszkola ze świądem skóry głowy? To mogą być wszy. Problem znany od lat, zwłaszcza rodzicom kilkulatków. Co więcej, gdy na wszawicę zachoruje jeden członek rodziny, pozostali również muszą zostać objęci kwarantanną i leczeniem. Skąd wszy w przedszkolu? Jakie są skuteczne metody na ich zwalczanie?
Forum: Mam z dzieckiem taki problem Dziecko mi właśnie złapało w przedszkolu. W sumie to jeszcze niepotwierdzona sprawa, bo nigdy na własne oczy zwierzątka nie widziałam, dziś po raz pierwszy i to tylko jedno, ale zakładam, że nie może to być nic innego, co by przebywało we włosach, tym bardziej, że mi się córka w nocy uparcie drapała. Moje pytanie jest takie: czy oprócz standardowego specyfiku na włosy, wystarczy pranie pościeli w 90 stopniach? czy trzeba coś do tego prania dodać? A ile razy powtarzacie mycie głowy w chemii?
Ustawa z dnia 5 grudnia 2008 r. o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 151 ze zm.), Ustawa z dnia 14 marca 1985 r. o Państwowej Inspekcji Sanitarnej (t.j. Dz.U. z 2019 r. poz. 59), Ustawa z dnia 14 grudnia 2016 r. Prawo oświatowe (t.j. Dz.U. z 2018 r. poz. 996 ze zm.),
Twój maluch trafił do przedszkola, masz wrażenie, że wciąż choruje? To normalne, choć możesz nieco wspomóc jego odporność, o czym dowiesz się w dalszej części. Drobne infekcje to nic, nie masz pojęcia, co twój smyk może przynieść do domu. Małe dzieci najczęściej zarażają się od siebie: grypą, ospą wietrzną, odrą, różyczką, szkarlatyną, trzydniówką, grypą żołądkową, mogą też przenieść na siebie wszy, czy owsiki. Spowodowane to jest wspólnym jedzeniem, zabawą, odpoczynkiem (wspólnym spaniem). Dzieci przytulają się do siebie, całują. Idealnym rozwiązaniem byłoby przyprowadzanie do przedszkola dzieci całkowicie zdrowych i odrobaczonych. Z praktyki wiesz już, że tak to niestety nie wygląda. Nagle patrzysz, a na środku sali stoi maluch z zielonym gilem do pasa, a matka właśnie w popłochu ucieka, bo musi iść do pracy. Zanim zostaje ściągnięta z powrotem zarażone jest pół grupy. W obliczu pozostałej zarazy to i tak najmniejszy problem... Jak rozpoznać, czy nasze dziecko przyniosło tylko zwykłe zaziębienie, czy coś bardziej wymyślnego, co "położy" całe przedszkole? -ospa wietrzna - zakażenie następuje drogą powietrzną lub przez bezpośredni kontakt z wykwitem skórnym, który występuje głównie na tułowiu i na twarzy, a w mniejszych ilościach na dłoniach i skórze głowy; -różyczka - rozprzestrzenia się drogą kropelkową lub poprzez kontakt ze śluzem jamy nosa, objawami różyczki są krostki na całym ciele oraz powiększenie węzłów chłonnych; -świnka - zakażenie następuje od drugiej osoby, pierwszym objawem świnki jest asymetria twarzy , która jest wynikiem powiększenia ślinianek podjęzykowych i podżuchwowych; -płonica (szkarlatyna) - objawia się rumieniowatymi plamkami na skórze, powiększeniem i zaczerwieniem migdałków podniebiennych. więcej tu -wszy-muszą mieć kontakt z osobą, na którą przechodzą (wspólna szczotka, czapka, poduszka, przytulanie się stykając głowami itp.),objawami jest uporczywe drapanie, przeważnie nad uszami i na karku o walce z wszami pisałam TU -owsiki- przenosi się przez brudne ręce, niemyte owoce, wspólna pościel, toaletę, ręczniki, piasek na plaży. Owsiki powodują owsicę, objawia się ona: brakiem apetytu, koncentracji, zaburzeniami snu, niespokojnym zachowaniem np. podczas zabawy. Zarazić się można jajeczkami przenoszonymi na brudnych rekach. Kiedy się już wylęgną i rozprzestrzenią, w kale widać żywo ruszające się białe, nitkowate robaczki. leczenie muszą przejść domownicy-najlepiej cała placówka edukacyjna -rotawirusy- powodują wirusowe zakażenie układu pokarmowego, wywołując tzw. grypa żołądkową- objawia się wymiotami, biegunką, niską temperaturą. Najmłodsi narażeni są na bardzo szybkie odwodnienie, co przeważnie wymaga hospitalizacji. Zarazić się można droga pokarmową, na brudnych rekach przenoszone są resztki kału (dzieci wciąż wkładają ręce do buzi). -trzydniówka-gorączka trzydniowa zwana rumieniem nagłym, to choroba wirusowa występująca raczej u małych dzieci 6-36 m-cy (żłobek, wczesne przedszkole),objawy: nagłą, wysoka gorączka,utrzymująca się 3-5 dni, katar, po ustaniu gorączki pojawia się wysypka plamista utrzymująca się 2 dni, drgawki, biegunka. Leczenie: nawadnianie, schładzanie, zbijanie temperatury. Znacznie rzadziej występuje: krztusiec,opryszczka wargowa, tężec, świerzb, grzybicze zapalenie rąk i stóp. Czemu o tym cię informuję? Wysyłam dziecko do przedszkola i na samą myśl jestem chora. Niektóre z nich przyniosły starsze dzieci do domu na przestrzeni ostatnich lat: -katar, kaszel, grypę- wszelkie infekcje -ospę wietrzną -owsiki -szkarlatynę. Jak wspomagam odporność dzieci? Przede wszystkim zachowanie higieny, wbrew przekonaniom, że częste mycie skraca życie codzienna kąpiel pozwala zmywać z siebie brud i bakterie (oczywiście nie wszystkie), częste mycie rąk, zwłaszcza po wyjściu z toalety, po powrocie do domu, przed jedzeniem, regularne odkażanie chusteczkami antybakteryjnymi zabawek, ekranów tabletów, smartfonów itd, odświeżanie zabawek (te które się do tego nadają myję w zmywarce, piorę w pralce), regularne wietrzenie mieszkania, aktywność fizyczna i środki doustne podnoszące odporność tj:omegamed (dostosowane do wieku), biostyminę, rutinaceę. Masz dzieci w żłobku, przedszkolu, szkole? Podziel się ze mną, jak często twoja pociecha choruje i jak starasz się zaradzić wszelkim zakażeniom I pytanie za 100 punktów-co podajesz na odporność?
Objawy, przyczyny i zwalczanie wszy. Wszawica to plaga powszechnie występująca w przedszkolach i szkołach. Wywoływana przez niezwykle odporne insekty, szybko się rozprzestrzenia i z łatwością opanowuje całe klasy, a następnie rodziny. Z tego powodu tak ważna jest profilaktyka i zapobieganie wszom, a także natychmiastowa interwencja Część dzieci i młodzieży wróciła z kolonii i obozów z „gośćmi” we włosach. Teraz nieświadomie przekazują wszy kolegom ze szkolnych wszawicy wraca do szkół wraz z powrotem dzieci z wakacji. Część z nich wracając z obozów i kolonii - oprócz wspaniałych wspomnień przywozi także pasożyty. Właśnie teraz w szkołach powinny odbywać się badania głów uczniów, by problem nie rozprzestrzenił się na pozostałych uczniów. Nie zawsze się to Szkoły i przedszkola kontaktują się z nami w sytuacji, gdy nie mogą sobie poradzić z problemem - mówi Renata Zborowska-Dobosz, rzecznik Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Bydgoszczy. - Do tej pory mieliśmy sygnały z pięciu wygląda procedura? - Najpierw dyrektor placówki zarządza badanie pod kątem wszawicy w wybranej klasie lub w całej szkole. Odpowiednio wcześnie musi o tym poinformować rodziców. Badanie powinno odbyć się jednak dyskretnie, z poszanowaniem prawa do intymności. Najczęściej pielęgniarka lub szkolna higienistka pojedynczo, we własnym gabinecie, bada dzieciom głowy. Jeśli znajdzie problem, informuje o nim rodziców i doradza, jak się go pozbyć. Potem przeprowadza kolejne badanie i sprawdza, czy problem został rozwiązany. Szacuje się - i dotyczy to całej Europy - że wszawica dotyka kilkunastu procent placówek oświatowych - twierdzi Renata nie może zabronić- Formalnie rodzic nie może zabronić badania swojego dziecka w gabinecie pielęgniarki, jest to bowiem świadczenie medyczne, na które zgadzał się, podpisując zgodę na objęcie dziecka opieką zdrowotną. Dostajemy jednak sygnały, że najczęściej rodzice, których dzieci mają problem z wszami - gdy wiedzą, że danego dnia odbędzie się badanie - po prostu nie posyłają swojej pociechy do szkoły. Część rodziców z kolei nie ma po prostu pieniędzy na wykupienie środków na wszy - tłumaczy Renata Zborowska- jednak szkoła powinna poinformować MOPS o problemie, a ten - pomóc sfinansować zakup Karaszewska, wicedyrektor Zespołu Szkół na 21 przy ulicy Bałtyckiej, zapewnia, że problemu wszy u dzieci nie było tu od dawna, twierdzi jednak, że sprawa rozpoznania nie jest taka prosta, bo wbrew rodzicom badań robić nie można. - Gdy dostajemy sygnały od rodziców, że w danej klasie występuje problem wszawicy, musimy zwrócić się do wszystkich, by w zeszytach korespondencji wyrazili zgodę na badanie głowy dziecka - podkreśla gdy rodzice współpracują- Z taką zgodą dziecko zgłasza się do mnie i przeprowadzamy badanie. Jego wynik zapisuję w zeszycie korespondencji. Gdy badanie wykazało na głowie gnidy bądź wszy, przekazuję informację o sposobach leczenia i proszę o zgodę na kolejne badanie za kilkanaście dni, by sprawdzić, czy wszystko jest OK - wyjaśnia pani Iwona, pielęgniarka z ZS przy Bałtyckiej. - Ze zgodami nie ma jednak problemu, z rodzicami współpracuje się nam bardzo w Bydgoszczy zapewnia jednak, że zgoda rodzica - w świetle nowych przepisów - nie jest już konieczna, wystarczy sama informacja o tym, że badania się odbędą.

1. Procedura postępowania w przypadku wszawicy. W przedszkolu od dłuższego czasu panuje wszawica. Mamy ustalone procedury odnośnie do postępowania w przypadku zgłoszenia przez rodzica, iż jego dziecko ma wszy, lub też w przypadku zaobserwowania wszy u dziecka w czasie zajęć przedszkolnych. W przedszkolu nie ma higienistki, czystość

Wszy i gnidy zawsze kojarzyły mi się z brudem, zaniedbaniem, meliną, pijakami i dziećmi ulicy. Niemyte włosy, brudna skóra to idealna pożywka dla tych pasożytów. Jednak problem wszawicy dotyka również ludzi prowadzących higieniczny tryb życia, je złapać w dużych skupiskach ludzkich, najczęściej w szkołach/przedszkolach, komunikacji miejskiej, kinach, hotelach itp (nigdy nie wiesz kto przed tobą był w danym miejscu i co mógł pozostawić. Mowa tu będzie tylko o wszach głowowych, żyjących na włosach głowy). Czy słysząc o insektach zaczynasz bezwiednie się drapać? Mam tak od kilku dni.... Telefon od koleżanki: -Słuchaj, moja Tośka wszy ma. -żartujesz? (wiem, inteligentne z mojej strony, ale nic innego nie przyszło mi do głowy) -nie, z przedszkola przyniosła -z tego prywatnego, za które płacisz 1000zł miesięcznie? -no, zgłosiłam nauczycielkom, ale teraz przerwa świąteczna -ty, i co zrobiłaś z Tośką? -włosy obcięte na krótko i walczymy drugi tydzień... -nie chcę cię widzieć przynajmniej miesiąc, wiesz, co by się u mnie działo, przy tej ilości długich włosów, którą mamy? Masakra... Myślę i się drapię, dzwonię do niej: -i jak? -dzieciaki na wieś wywiozłam, mama walczy z wyczesywaniem gnid -czego? -to jajeczka wszy przyklejone do włosów... -nadal nie chcę was u siebie widzieć, cześć. Wszy mogą "zaatakować" każdego, nie wiesz, czy ktoś kogo właśnie witasz przed chwilą nie miał kontaktu z osobą zawszawioną. Nigdy nie ma pewności. (Wspomniałam, że dziś pojechała do hipermarketu na zakupy?) Rozmowa nr dwa (ta sam koleżanka) -Tośka znów miała wszy -co? (jak zwykle bardzo inteligentnie) -znów z przedszkola przyniosła, zgłosiłam wychowawczyni -i? -powiedziała: "widać ma tendencje..." -zbluzgałaś ją równo? -nie... Rozumiecie? TENDENCJE. Tendencje to można mieć do łapania kataru, ale nie wszy. A może jednak? Wszy wybierają głowę, do której chcą iść. Nie zależy to od higienicznego, czy niehigienicznego trybu życia, ale od rodzaju potu. Wróćmy do przedszkola. Jeśli twoje dziecko przyniesie wszy do domu musisz zapewnić je, że to nie jego wina i że jak najszybciej pasożyta musicie wytępić, Skąd wiadomo, że ktoś ma wszy? Nie wiadomo. Możemy obserwować i zwrócić uwagę, na to, że ktoś się drapie po głowie. Wszy żywią się krwią, gryzą, co powoduje swędzenie w rezultacie drapanie. Warto na to zwrócić uwagę. Zalecane jest sprawdzanie głowy po powrocie dziecka z koloni, wycieczki. Oraz profilaktyczne co dwu tygodniowe przeglądanie włosów, zwłaszcza dziecka przedszkolnego/szkolnego. Gdzie siedzą wszy? Najczęściej umiejscawiają się tuż nad uszami lub nad karkiem, w linii włosów. Jak je rozpoznać? Wszy mają kolor jasno brązowy dlatego należy sprawdzać stan włosów przy bardzo dobrym świetle. na włosach mogą pojawić się maleńkie, niemal przezroczyste kuleczki-to gnidy. Jak się uchronić od wesz (wszy?). -używaj tylko własnej szczotki do włosów i grzebienia (ucz również dziecko, żeby od nikogo i nikomu nie pożyczało -gumki, spinki, opaski do włosów są rzeczami osobistymi-nie pożyczaj -w okresie zimowych czapkę zachowaj dla siebie -spanie na wspólnej poduszce na wyjeździe może mieć niemiłe konsekwencje Wsza pełza-nie przeskoczy, musi mieć bezpośredni kontakt z twoimi włosami, żeby do ciebie przyjść! Gdyby środki ostrożności zawiodły, jak się ich pozbyć? Preparaty mają zastosować wszyscy domownicy! Taka sama profilaktyka, jak przy równie powszechnych owsikach. Wszy są bardzo szybkie, żeby mieć szansę je wyłapać należy je potraktować preparatem z apteki. Dostępne są trzy rodzaje: - ziołowe -chemiczne -nietoksyczne środki chemiczne oparte na silikonach (te są ponoć najbardziej skuteczne, gdyż zabijają również gnidy). Walka z pasożytem jest bardzo pracochłonna, a wyczesywanie nie należy do łatwych i przyjemnych. Okazuje się, że jednak pomysłowość w każdej dziedzinie nie ma granic i udało mi się znaleźć grzebień elektrostatyczny przeciw wszom i gnidom oraz grzebień elektroniczny na wszy (mają bardzo geste ząbki-są ponoć najskuteczniejsze na rynku). Kurację preparatami należy powtórzyć po 8-10 dniach, by się wspomóc można użyć elektrostatycznego grzebienia (producent zapewnia, że nie trzeba będzie skracać włosów). WIĘCEJ PRZYDATNYCH INFORMACJI FAKTY I MITY FAKTY 1. Do rozpoznania wszawicy nie jest wymagana wizyta u lekarza. Wszy to charakterystyczne płaskie i bezskrzydłe owady, które nie potrafią skakać ani latać. Mogą przybierać zarówno białą jak i brązową barwę, w zależności od koloru włosów żywiciela. Długość wszy wynosi od 2 do 4,7 mm, są więc wielkości ziarnka sezamu. Mają sześć odnóży, które zakończone są pojedynczymi pazurami. Natomiast ich jaja-gnidy pojawiają się u nasady włosów. Jeśli jednak nie jesteśmy pewni werdyktu czy mamy do czynienia z wszawicą, najbezpieczniej udać się do lekarza rodzinnego na konsultację. 2. Jeśli Twoje dziecko ma wszy, poinformuj o tym przedszkole lub szkołę. Ważne jest, by po stwierdzeniu wszy u swojej pociechy poinformować o tym placówkę, do której uczęszcza. Ułatwi to działania Dyrekcji, będzie miała ona możliwość zapanowania nad wszawicą w placówce. Brak informacji o zarażeniu wszami i w konsekwencji brak szybkiej reakcji wszystkich z otoczenia dziecka, grozi ponownym zarażeniem pasożytem. W przypadku zarażenia wszami liczy się czas i wspólne działanie! 3. Wszy nie atakują wszystkich. Obserwacje laboratoryjne oraz „w terenie” potwierdzają fakt, że wszy wybierają niektóre głowy częściej niż inne. Może to być związane z zapachem potu. Nie ma natomiast związku z higieną żywiciela. 4. Jeśli dziecko ma wszawicę, należy przeprowadzić kontrolę całej rodziny. Wesz głowowa potrafi w bardzo łatwy sposób przenieść się na nowego żywiciela, a wspólna zabawa czy wypoczynek z pewnością im to ułatwia. Dlatego bardzo ważne jest, by sprawdzić czy inni członkowie rodziny nie zdążyli się zarazić. 5. Wszy nie mogą przetrwać bez żywiciela. Naturalnym środowiskiem dla wszy głowowej jest skóra głowy i włosy, a pożywieniem ludzka krew. Bez swojego żywiciela nie jest w stanie przeżyć więcej niż 1-2 dni. 6. Wszy są jednym z najstarszych pasożytów człowieka. Wszawica rozprzestrzeniała się wraz z człowiekiem na wszystkie kontynenty. Pierwsze wzmianki o sposobach zwalczania wszy można znaleźć już w egipskich papirusach, wspomina o nich też Arystoteles. 7. Wszy zwyciężyły armię Napoleona. Jest to bardzo prawdopodobna hipoteza. W 1812r., gdy Napoleon zmierzał w kierunku Moskwy stracił ponad 400 tys. żołnierzy. Poza srogą zimą i wojskami rosyjskimi znaczącą rolę odegrały wszy, które przenosiły między żołnierzami śmiercionośny tyfus zwany „plagą wojenną”. MITY 1. Wszy mogą przeskoczyć na naszą głowę. Wszy to owady bezskrzydłe. Nie potrafią latać, ale również skakać ani pływać. Na naszej głowie mogą znaleźć się poprzez bezpośredni kontakt z włosami osoby zarażonej bądź pośrednio, gdy używamy przedmiotów, które miały styczność z czupryną chorego. 2. Zwierzęta również przenoszą wszy. Jedynymi żywicielami wszy głowowej są ludzie, nie jest więc możliwe, by pies, kot czy chomik przenieśli je na człowieka. To prawda, że istnieją wszy bytujące na zwierzętach, jednak nie zagrażają one ludziom. 3. Ścięcie włosów wyeliminuje wszy. Obcięcie włosów nie wyeliminuje wszawicy, jednak może wspomóc walkę z tą chorobą. Na krótszych włosach łatwiej zobaczyć i wyeliminować pasożyty. Obecnie dostępne na rynku preparaty, jak Pedicul Hermal, pomagają skutecznie zwalczyć chorobę nawet przy długich włosach. Współcześnie, nie ma więc potrzeby rezygnowania z długiego warkocza. 4. Wszawica to efekt braku higieny. Jest jednym z najpopularniejszych mitów. Dla wszy higiena żywiciela lub jej brak jest bez znaczenia. Ten pasożyt może bytować na każdym rodzaju ludzkiej skóry głowy lub włosach. Jedynym powodem, przez który możemy nabawić się wszawicy jest kontakt włos-włos z osobą zarażoną. JAK CHRONIĆ SIĘ PRZED WSZAWICĄ? Jednym z najczęściej powielanych mitów na temat wszawicy jest wiązanie jej z brakiem higieny. Niestety dla wszy higiena żywiciela lub jej brak jest bez znaczenia. Ten pasożyt może bytować na każdym rodzaju ludzkiej skóry głowy i włosach. Zgodnie z zasadą lepiej zapobiegać niż leczyć, można stosować w codziennym życiu kilka prostych zasad, które mogą pomóc nam ustrzec się przed tymi pasożytami. Wszy przenoszą się poprzez kontakt włosów z włosami osoby zakażonej. Nie musi to być kontakt bezpośredni, ale np. przez czapkę czy grzebyk. Używając pożyczonej czapki, grzebyka, gumki do włosów narażamy się na kontakt z pasożytem. Konieczne wiec jest sprawdzenie czy wraz z piękną spinką nie przekładamy na naszą głowę wszy. Aby zminimalizować ryzyko rozprzestrzeniania się wszawicy, polecamy używanie tych przedmiotów jak osobistych i ograniczenie ich pożyczania do minimum. Wszy głowowe potrafią rozprzestrzeniać się dosłownie wszędzie: w przedszkolu, na boisku, a nawet w tramwaju. Stojąc w zatłoczonym autobusie umożliwiamy tym pasożytom wędrówkę między głowami. Nie da się wyeliminować z naszego życia tego czynnika zagrożenia, co więc zrobić? · Przede wszystkim obserwować! Gdy skóra głowy zaczyna swędzić i widzimy, że nasza pociecha nieustannie drapie się po głowie – należy taką głowę obejrzeć. Im szybciej zdiagnozujemy problem, tym szybciej będziemy mogli zareagować. Największym zagrożeniem w przypadku wszawicy jest ukrywanie tej informacji przed innymi potencjalnie zagrożonymi osobami. Dlatego też w przypadku stwierdzenia wszawicy u naszego dziecka, powinniśmy otwarcie poinformować osoby z naszego otoczenia oraz dyrekcję szkoły. Nawet jeżeli wyleczymy głowy domowników, powrót do środowiska, w którym wystąpiła wszawica i gdzie nie jest kompleksowo leczona, może grozić powrotem wszy na naszą głowę. OCZYSZCZANIE OTOCZENIA I PROFILAKTYKA NAWROTU WSZAWICY Gdy wszawica zagości w naszym domu, po usunięciu jej z głów mieszkańców warto zastosować poniższe kroki, w celu minimalizacji jej nawrotu. Kontrola głów domowników Przez kolejne 10 dni należy sprawdzać obecność wszy i gnid u wszystkich pozostałych członków rodziny. Jeżeli znajdziemy u nich wszy i/lub gnidy, powinniśmy poddać domowników zabiegowi usuwania wszy. Czysta pościel i ręczniki Jeżeli w domu pojawiła się wszawica, powinniśmy wyprać ubrania, pościel i ręczniki zarażonych osób w temperaturze przynajmniej 60 °C. Odkażanie W celu odkażenia przedmiotów nie nadających się do prania możemy umieścić je w plastikowym worku i pozostawić przez przynajmniej 3 dni w temperaturze pokojowej albo przez przynajmniej 24 godziny w temperaturze od -15 do -18 °C, w zamrażarce. Produkty służące do pielęgnacji włosów (grzebień, szczotka) możemy zanurzyć na 10 minut w gorącej wodzie o temperaturze 60 °C. Odkurzanie Warto również dokładnie odkurzyć dywany, podłogi i obicia mebli, a następnie wyrzucić do śmieci worek z odkurzacza.
\n\n \n dziecko przyniosło wszy z przedszkola
Obecne do postępowania rekrutacyjnego może przystąpić każde dziecko, po 3. roku życia. Obowiązkowym, rocznym przygotowaniem przedszkolnym, objęte są dzieci najstarsze – tj. po 5. roku życia, co w oczywisty sposób ma pomóc im w przygotowaniu do nauki w szkołach podstawowych. Ministerstwo Edukacji Narodowej narzuciło, aby urząd Jeśli Twoje dziecko przyniesie wszy z przedszkola lub szkoły to nie panikuj – choć oczywiście to bardzo uciążliwy problem jednak obecnie dostępne preparaty w aptekach dobrze sobie z nim rzecz, którą należy zrobić w takiej sytuacji to bezwzględnie poinformować dyrekcję szkoły/przedszkola o zarażeniu. Dyrekcja MA OBOWIĄZEK natychmiastowo poinformować wszystkich rodziców dzieci z całej placówki o pojawieniu się wszawicy w szkole/ tego nie zrobią a Twoje dziecko wróci już bez wszy do szkoły może ponownie bardzo szybko zostać zainfekowane. Pamiętaj również, że w takiej sytuacji WSZYSCY domownicy muszą zastosować preparat zwalczający wszy – niezależnie od tego czy zostali zainfekowani czy nie!Zobacz więcejPoprzedni artykuł Pamiętaj jeśli pojawi Ci się odprysk od kamyka na przedniej szybie artykuł Jeśli smażąc naleśnika widzisz w nim takie drobne dziurki – zapamiętaj. Wszy różnią się rozmiarami. Najmniejsza wszą jest wesz łonowa, która ma wielkość około 1,5-2 mm, nieco większa jest wesz głowowa (2-3,5 mm). Wszą o największych rozmiarach jest wesz odzieżowa (3-4,5 mm). Wesz głowowa żyje około 1 miesiąca. W tym czasie składa 200–300 jaj, które dojrzewają przez 2–3 tygodnie.
Przepraszam z góry wrażliwców, ale nie mogę milczeć w temacie, który najprawdopodobniej wam się przytrafił lub przytrafi. Ostrzegam, że to najohydniejszy temat, jaki kiedykolwiek poruszyłam, a pisanie go wykończyło mnie na maksa… Ostatnio napisała do mnie przerażona koleżanka, u syna której wykryto coś paskudnego. Pocieszyłam ją żartem, bo po pierwsze: nie sądziłam, że to poważny problem (jak się okazuje – myliłam się…), a po drugie cieszyłam się, że nam nigdy się to nie przytrafi (i tu też się pomyliłam). Bo jak siadłam poczytać trochę o owsikach, które dopadły rodzinę mojej znajomej to aż mnie wcięło. Mam bowiem w domu przedszkolne dziecko i okazuje się, że prawdopodobieństwo pojawiania się u mojego dziecka owsików jest ogromne i sięga nawet 40%! Myślałam, że jak dbam o higienę w domu to mogę spać spokojnie, ale nie! Owsik bowiem przenosi się nie tylko przez brudną pościel czy wspólne ręczniki. Dziecko zakażone owsikami mówiąc wprost drapie się po pupie, a potem dotyka wszystkiego, rozsiewając jaja gdzie popadnie. Najgorsze jednak, że to nie wszystko, bo jaja owsika są niezwykle lekkie i po prostu unoszą się w powietrzu razem z kurzem! Osiada on na meblach, sprzętach, jedzeniu, a potem wędruje do naszego organizmu z każdym oddechem. Z tych jaj wykluwają się dorosłe osobniki, a z tego wynika cały szereg problemów. Jakich? Twoje dziecko zarażone owsikami staje się nerwowe, nadmiernie pobudzone, nadmiernie aktywne. Maluch nie ma też apetytu, źle sypia, popłakuje w nocy, narzeka na bóle brzucha lub głowy. Znajomo brzmi? No właśnie, mnie jako matce pięciolatki od razu zaświeciła się czerwona lampka i pobiegłyśmy zrobić badanie – miałyśmy do wyboru albo test z kału albo tzw. test folią. U nas wynik był negatywny i bardzo mnie to ucieszyło, jednak nie na długo… Koleżanka, która szybko stała się specjalistką od owsików, oświeciła mnie, że badania często dają błędne wyniki i poprawna diagnoza sprawdza się jedynie w 30% przypadków!!! Możesz bowiem nie mieć w sobie jeszcze dorosłych osobników, tylko jaja, które także niekoniecznie muszą pojawić się w kale! Dodatkowo szacuje się, że na owsiki cierpi ok. 40% dzieci i 20% dorosłych. I dowiedziałam się, że jedynym rozwiązaniem, gdy podejrzewasz u swojego dziecka owsiki, jest przeleczenie się. Na szczęście to tylko jednorazowa dawka leku (dla dziecka syrop, dla ciebie tabletka – tak, leczyć musi się cała rodzina!), ale tu znowu zła wiadomość: najbardziej popularny środek nie działa na jaja, a jedynie na dorosłe osobniki! Więc jeśli akurat trafisz z leczeniem w zły moment rozwojowy owsika (czyli np. nosisz w sobie dopiero jego jaja), to leczenie się nie powiedzie. Dlatego powtarza się je za 3 tygodnie albo używa mocniejszych leków, których jednak nie można podać małym dzieciom. Czy wtedy możesz czuć się bezpieczny? Oczywiście, że nie, bo jeśli nie odkazisz domu i nie wygotujesz całej bielizny czy pościeli, problem powróci z szybkością tornada. Co więcej, w żłobkach i przedszkolach twoje dziecko jest najbardziej narażone na zakażenie, bowiem rodzice nie mają w obowiązku zgłaszać, że u ich dziecka pojawiły się owsiki. Jest to tylko ich dobra wola i część osób zwyczajnie wstydzi się tego problemu i nie informują przedszkola. Ogromną wylęgarnią wszelkiego robactwa (mówiąc potocznie oczywiście) są też popularne sale zabaw (czyli tzw. kulkowa). Nie we wszystkich dezynfekuje się dzieciom ręce na powitanie, w praktycznie żadnym nie ma możliwości odkażania zabawek czy kulek, bo po prostu opiekunki (w większości studentki) nie mają na to czasu. Pomieszczeń nie ozonuje się i nie ma w nich oczyszczaczy powietrza, a do tego klimatyzacja często bywa nieprawidłowo konserwowana. I już teraz wiem, dlaczego moja córka po wyjściu z takich miejsc praktycznie zawsze była przeziębiona… Ale jeśli myślisz, że owsiki to jedyne pasożyty, które możesz w sobie nosić, to się mylisz. One są najmniejszym (dosłownie, bo dorastają zaledwie do 12 mm) problemem. Istnieje przecież jeszcze glista ludzka, której osobniki mogą mierzyć nawet 52 cm (!) i mnożyć się bez końca. Jej objawy to częste zapalenia oskrzeli czy płuc (nie wierzę, że to piszę, ale żeby glista się rozmnożyła, musi: powędrować do twojej wątroby, żyły wrotnej, następnie dróg oddechowych i… ponownie połknięta – to wtedy dzieci często kaszlą). Oczywiście wszelkie dolegliwości ze strony układu pokarmowego też występują. Myślisz, że glista cię nie dotyczy? Otóż dotyczy! Możesz zarazić się nią jedząc niedomyte warzywa lub owoce (jaja glisty przetrwają w ziemi nawet 5 lat!!!), szczególnie te z przydomowych ogródków, w których używa się naturalnych nawozów. Specjaliści mówią, że w Polsce glistę ludzką ma w sobie od 1 do 8% populacji… A jeśli lubisz zrywać latem trawy, aby pokazać dziecku, jak fajnie się na nich gra, to poczytaj trochę o motylicy wątrobowej. Ona tylko nazywa się ładnie, a w rzeczywistości to paskudny pasożyt. Wędrówki po polach i ssanie źdźbeł traw (sama tak robiłam w dzieciństwie…) mogą skończyć się połknięciem jej jaj. Nie wiem jak wy, ale ja rezygnuję z tej (bądź co bądź świetnej) rozrywki. Wszami już was nie męczę, ale wierzcie mi: wcale nie jest trudno się nimi zarazić. Wprawdzie wbrew potocznym opiniom nie skaczą one z człowieka na człowieka, to jednak łatwo się zarazić ich jajami. Wystarczy, że ktoś, kto jest nosicielem jaj (znowu nie wierzę, że to mówię, ale nazywają je gnidami…), otrze się swoją głową o wasze włosy w tramwaju czy autobusie (odchylacie czasem głowę na siedzeniu do tyłu?..) czy przymierzycie w sklepie czapkę z gnidami i już macie w domu nieproszonych gości. Dodatkowo dziewczynki, które pożyczają sobie na kolonii szczotki lub gumki do włosów są potencjalnymi ofiarami wszy. Zresztą, nie będę już was więcej dobijać, ale na koniec mam dla was wisienkę na torcie – najbardziej ohydny, odrażający film, jaki kiedykolwiek oglądałam. Pewnie dlatego, że problem należy do najokropniejszych, z jakimi miałam do czynienia. Obejrzyjcie, bo to wcale nie jest tak rzadki temat, jak myślałam…
.
  • b3z2kkq387.pages.dev/745
  • b3z2kkq387.pages.dev/450
  • b3z2kkq387.pages.dev/839
  • b3z2kkq387.pages.dev/996
  • b3z2kkq387.pages.dev/555
  • b3z2kkq387.pages.dev/860
  • b3z2kkq387.pages.dev/309
  • b3z2kkq387.pages.dev/238
  • b3z2kkq387.pages.dev/224
  • b3z2kkq387.pages.dev/970
  • b3z2kkq387.pages.dev/80
  • b3z2kkq387.pages.dev/435
  • b3z2kkq387.pages.dev/862
  • b3z2kkq387.pages.dev/573
  • b3z2kkq387.pages.dev/117
  • dziecko przyniosło wszy z przedszkola